(kolejność i zdjęcia przypadkowe)
- Na piwie.
- Uśmiech proszę!
- Tatry biegowo.
- Też Tatry
- Ad hoc na Ślężę. Zima. W cholere śniegu.
- Ślęża znowu. Lato.
- Najdłuższy bieg w tym roku. Pomarzyć se można…
- Karkonosze, Świeradów. Bagira na polowaniu.
- Nike Free czyli bieganie na paluszkach.
- Cross między Mostami 13km – jedyne zawody w 2012. Po zawodach – dół.
- MiCoach – przebieżki jesienne wg planu.
- Karkonosze, Dom Śląski.
- Sałatkowo. Zdrowo. Zielono mi.
- Tatry again.
- Fraszka na orientację.
- Wsiogging z miCoachem.
Fajny miałaś ten rok:)
Lubię pozytywy informacji, które publikujesz na blogu.
Czytanie ich to sama zabawa. Styl witryny jest idealny, zaś artykuły są naprawdę znamienite:
D Dobra robota:) Pozdrawiam.