Top 5 mitów na temat jogi

„Nie jestem rozciągnięta, więc nie nadaję się na jogę!”

Totalnie nieprawda! Dobry nauczyciel wie jak w czasie zajęć modyfikować pozycje dla ludzi w każdej kondycji i o różnym stopniu elastyczności. Doradzi Ci co powinieneś robić, aby poprawić swoją elastyczność regularną praktyką. Przyjdź i po prostu spróbuj!

rozmyslania_na_macie

„Joga jest taka nudnaaa…”

Bywałam na zajęciach, które okazywały się nudne (bądź nie dorosłam jeszcze do nich) i trochę mi się dłużyły. Mamy jednak tyle stylów, szkół  jogi i nauczycieli do wyboru, że generalizować w ten sposób nie wypada. Owszem, są spokojne stateczne style takie jak Kundalini albo Yin Yoga, gdzie nacisk położony jest na ćwiczenia oddechowe i asany trzymane długo.  Mamy też Ashtangę, jogę typu Vinyasa czy Flow, które oferują szybsze tempo, płynność ruchu i wiele wspaniałych (czyli  trudnych:)) wyzwań przy budowaniu asan!

psssht-that-shit-is-easy-show-me-the-unmodified-one

„Joga jest religią”

Joga nie jest religią. Ponieważ Joga pochodzi z Indii i ma swoje korzenie w religii hinduskiej, często mylnie uznawana jest za taką. Praktyka jogi nie wymaga, żebyś przeszedł na Hinduizm, tak jak trenowanie japońskich sztuk walki, takich jak Karate, nie wymaga przyjęcia Buddyzmu. Joga jest wspaniała dla twojego zdrowia fizycznego. Regularna praktyka wzmacnia mięśnie i elastyczność, poprawia równowagę. Wielu z nas (nas, czyli ludzi zachodu) praktykuje jogę tylko z takich powodów. Jednak większość z czasem odkrywa duchowe znaczenie jogi, co może prowadzić wręcz do umocnienia wiary w Boga.

Joga znaczy jedność. Jedność ciała z umysłem.
funny-yoga-cats

„Joga – nie dla faceta!”

Taaa, jasne! To co robił dziś na macie koło mnie ten wspinacz? Założę się, że odkrył korzyści płynące z regularnej praktyki i frajdę jaką daje praca nad ciałem na macie. Jeśli facet jest na tyle otwarty i odważy się, nie pożałuje!  W końcu w historii jogi, sięgającej ponad 2 tysiące lat wstecz, największymi nauczycielami byli właśnie mężczyźni.

 

„Joga jest dla starszych ludzi z problemami”

Wrong again! Patrz punkt drugi. Dostosuj jogę do siebie, swojego temperamentu i fizycznych możliwości. Jeśli jednak masz dolegliwości, ćwiczenia na macie mogą ci tylko pomóc w powrocie do równowagi. Oczywiście dzięki wiedzy i pomocy doświadczonego nauczyciela.

 

Na koniec, z przymrużeniem oka, o joginkach:))

 

 

 

 

 

5 myśli w temacie “Top 5 mitów na temat jogi

  1. niepoczeba 1 kwietnia 2014 / 10:26

    hehe, lululemon 😉 stanęło na wysokości zadania! peace!

    • Kate 1 kwietnia 2014 / 10:50

      uwielbiam ten filmik;P

  2. J. 1 kwietnia 2014 / 19:50

    Cześć,
    Od pewnego czasu zastanawiam sie nad jogą. Niestety moja wiedza na ten temat jest mała i obawiam się, że wybiorę kiepską szkołę. Słyszałam, że zły instruktor może zrobić krzywdę. Możesz polecić jakieś „bezpieczne” miejsa, gdzie można zacząc przygodę z jogą we Wrocławiu?

    • Kate 4 kwietnia 2014 / 07:06

      J, oczywiscie, dobry nauczyciel = ostrożny nauczyciel. Niestety owszem można nabawić się kontuzji, nawet bez „pomocy” nauczyciela.. Aktualnie męczę się z kolejną kontuzj, a tylko sobie mogę być winna.

      We Wrocku mogę polecić Akademię Ruchu (Ruska) i Abhaje (Sienkiewicza) z Asztangi. Mają wprowadzenie dla początkujących i duże doświadczenie. Z klasycznej jogi wg. Iyengara goraco polecam Manomani (Kościuszki, w zameczku).

      Oczywiście zapraszam też do siebie do Fuego Fitness (Zaporowska) w czwartki o 20.00 na wprowadzenie do I Serii Ashtanga Jogi:))

      Pozdrawiam!

  3. JJ 17 kwietnia 2014 / 10:44

    Często muszę przekonywać ludzi że YOGA wcale nie jest nudna,
    bardzo często panuje przekonanie że są to ćwiczenia dla emerytów
    staram się codziennie to zmieniać 🙂

Możliwość komentowania jest wyłączona.